Prosta spółka akcyjna ma wypełnić lukę w polskim prawie spółek handlowych pomiędzy spółką z ograniczoną odpowiedzialnością a spółką akcyjną. W założeniu ma łączyć cechy obu spółek kapitałowych np. krótki czas otwarcia oraz prostą obsługę spółki z o.o. z ułatwieniem pozyskania kapitału od inwestorów przy spółce akcyjnej.
Wśród głównych zalet prostej spółki akcyjnej autorzy projektu wymieniają:
– Szybką rejestrację elektroniczną za pomocą formularza, która otwiera spółkę już po upływie 24 godzin od jego wysłania. Jednocześnie przedsiębiorcy zachowują możliwość przeprowadzenia “tradycyjnej” procedury otwarcia spółki.
– Brak finansowej bariery wejścia – minimalny kapitał na start wynosi zaledwie 1 zł.
– Prowadzenie rejestru akcjonariuszy w formie elektronicznej z wykorzystaniem technologii blockchain.
– Dopuszczenie wykorzystania środków komunikowania się na odległość w celu podejmowania uchwał lub przeprowadzania zgromadzeń akcjonariuszy.
– Brak skomplikowanych wymogów w kwestii organów spółki. Prosta spółka akcyjna może działać bez rady nadzorczej.
Jak każdy nowy pomysł, także prosta spółka akcyjna budzi pewne wątpliwości. Nowa forma prawna prowadzenia działalności gospodarczej potrzebuje czasu, aby można było ocenić, czy zachęcające na papierze zalety prostej spółki akcyjnej w rzeczywistości działają równie dobrze.
P.S.A. wydaje się korzystnym rozwiązaniem dla start-upów wprowadzających na rynek innowacyjne produkty oraz usługi. Pewne jest jednak tylko jedno – potrzeba czasu, aby można było ocenić, czy tak szeroki katalog zalet nowego rozwiązania znajduje potwierdzenie w praktyce.